Autor |
Wiadomość |
maruda |
Wysłany: Pon 10:37, 05 Paź 2009 Temat postu: puryfikacja |
|
Ja puryfikuję cyborium już w domu, bezpośrednio po powrocie od chorych |
|
|
ma_ciej |
Wysłany: Wto 19:21, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
Dziękujemy bardzo |
|
|
custos |
Wysłany: Wto 14:51, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
Oczywiście puryfikujemy u ostatniego chorego, odmawiajac modlitwe " Panie , daj nam czystym serce przyjąc......" Wodę spożywamy. Jeśli pozostały nam konsekrowane komunikanty (np. ktos nam nie otworzył drzwi, to należy podać ostatniemu choremu dwa , lub samemu spożyć , jeśli nie odnosimy P. Jezusa do tabernakulm).
Szafarz nadzw. z 19-letnim stażem. |
|
|
ma_ciej |
Wysłany: Nie 21:59, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
Czy jakiś szafarz mógłby się wypowiedzieć na ten temat? |
|
|
Gregor |
Wysłany: Nie 15:09, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
A właśnie to pytanie dobre. Zawsze przecież pozostają jakieś okruszyny z Hostii - Pana Jezusa, może puryfikować cyborium u ostatniego chorego? Bo jeśli nie to do zakrystii idę w przeświadczeniu że niosę dalej Chrystusa... |
|
|
ma_ciej |
Wysłany: Sob 15:28, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
To pytanie do szafarzy, ja zawsze puryfikuje. |
|
|
Pytający |
Wysłany: Sob 15:20, 07 Mar 2009 Temat postu: Puryfikacja cyborium |
|
Widomo, że szafarze nie puryfikują naczyń litrugicznych, chyba że jest zalecenie np. w czasie jakiś pielgrzymek - ale podczas Mszy nie. A co z cyborium? Wracam od chorych zazwyczaj w kościele nie ma kapłana, puryfikować cyborium czy nie ? |
|
|
ma_ciej |
Wysłany: Czw 22:45, 05 Mar 2009 Temat postu: Puryfikacja |
|
W marcu w roku 2002 biskupi Stanów Zjednoczonych uzyskali zgodę od Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów na puryfikacje naczyń przez szafarzy Eucharystii po udzieleniu Komunii Świętej za zgodą lokalnego biskupa. W roku 2006 biskupi Stanów Zjednoczonych zwrócili się z prośba o przedłużenie tego zezwolenia, jednak prośba ta spotkała się z odmową. |
|
|